Na ostatniej prostej kampania Bronisława Komorowskiego nabrała tempa. Choć sam kandydat w obawie przed kolejną wpadką ukrywa się przed wyborcami, nie próżnuje jego sztab.
„Piesnia bez slów” - utwór będący wyrazem poparcia marszałka przekazali polskim sztabowcom członkowie Koła Sympatyków Drogiego Bronisława w Moskwie (KSDBM).
- Jesteśmy otwarci na rożne środowiska w kraju i zagranica. Klip powstał dzięki ofiarności przeciętnych Rosjan. Śpiewem, tańcem, muzyką będziemy zasypywać podziały między naszymi narodami – mówi o wydarzeniu chcący zachować anonimowość członek sztabu Komorowskiego, który osobiście przywiózł nagranie z Moskwy.
Nagranie cieszy się olbrzymią popularnością. Użytkownicy internetu, którym obce są arkana relacja polsko-rosyjskich oraz osoba kandydata Komorowskiego nadali "Piesni bez slów" własny tytuł. Nie wiedzieć czemu
brzmi on "I am glad, because I'm finally returning home"!